Jak prawidłowo wybudować ściany zewnętrzne i ocieplić je, żeby dom był energooszczędny?

Jak prawidłowo wybudować ściany zewnętrzne i ocieplić je, żeby dom był energooszczędny?

Dom powinien być nie tylko ładny, ale przede wszystkim oszczędny w eksploatacji. Jednym z ważniejszych elementów, wpływających na energooszczędność budynku, są ściany zewnętrzne. Przegrody należy wykonać w taki sposób, aby do minimum ograniczyć straty ciepła. I nie ma znaczenia, czy będzie to ściana jedno-, dwu- czy trzywarstwowa.

Bez ścian nie ma domu. Na nich właściwie opiera się cała konstrukcja budynku, a ponadto chronią one dom przed zimnem, gorącem i hałasem. Ściany zapobiegają również ucieczce ciepła na zewnątrz, a jeden z najważniejszych parametrów przegród zewnętrznych – współczynnik przenikania ciepła U – przedstawia ilość ciepła uciekającego w ciągu jednej sekundy przez 1 m² ściany, gdy różnica temperatur po obu jej stronach wynosi jeden stopień.

Wartość współczynnika zależy od materiału użytego do budowy ściany, grubości muru, rodzaju izolacji i zaprawy oraz parametrów termoizolacyjnych tynku zewnętrznego i wewnętrznego.

Im niższa wartość współczynnika U, tym cieplejsza jest ściana, a więc większa oszczędność energii. Dzięki innowacyjnym rozwiązaniom, nowoczesne materiały budowlane posiadają izolacyjność wystarczającą do budowy domów energooszczędnych, a nawet pasywnych, w których zapotrzebowanie na energię jest ośmiokrotnie mniejsze niż w tradycyjnych budynkach, wznoszonych według obowiązujących norm. Obniżenie współczynnika przenikania ciepła ścian zewnętrznych o jedną setną powoduje oszczędności do około 20 gr/m² w skali roku. Przy 200 m² powierzchni domu mamy konkretne, wymierne oszczędności – wyjaśnia Piotr Bąk, dyrektor handlowy w firmie Hotblok z Dąbrowy Górniczej.

Dlatego tak ważny, szczególnie w przypadku domów energooszczędnych, jest właściwy dobór technologii wykonania ścian, materiałów użytych do budowy oraz sposobów ocieplenia i wykończenia przegród. Wybór technologii (ściana jedno-, dwu- lub trzywarstwowa) wiąże się z wyborem właściwego materiału, z kolei ta decyzja wpływa na tempo oraz łatwość budowy.

Jedna, ale dobra warstwa

Ściana jednowarstwowa pełni dwie funkcje. Po pierwsze stanowi konstrukcję domu, po drugie chroni jego wnętrze przed utratą ciepła, a więc jest barierą termoizolacyjną. Dawniej budowa takiej ściany była nie tylko kosztowna i czasochłonna, ale na dodatek wymurowana przegroda miała niewiele wspólnego z energooszczędnością.

Współczesne, dostępne na rynku materiały eliminują te niedoskonałości. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, wartość współczynnika U dla ściany jednowarstwowej nie może przekroczyć 0,5 W/(m²K). Producenci jednak oferują produkty o parametrach, które sprawiają, że ścianę jednowarstwową można uznać za energooszczędną, jeśli jej wartość zbliżona jest do U ≤ 0,20 W/(m²K).

Inne zalety technologii murowania ściany jednowarstwowej to: niższe, w porównaniu do innych metod, koszty wykonania, krótszy czas budowy, łatwość murowania oraz oszczędność zaprawy.

Kompletny system budowy ścian jednowarstwowych, które nie wymagają ocieplania, umożliwia szybką budowę ciepłego, energo-oszczędnego domu – przyznaje Piotr Bąk.

Nie bez znaczenia jest fakt, iż budując ścianę tą metodą, unika się ryzyka popełnienia wielu błędów, np. przy wykonywaniu ocieplenia. Wznoszenie ściany w technologii jednowarstwowej wymaga zachowania precyzji, dlatego jej murowanie dobrze jest powierzyć sprawdzonej ekipie budowlanej.

 

Autor: Wojciech Buszko

Opublikowano

w

przez

Tagi:

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *