Wszystko o domu energooszczędnym

Wszystko o domu energooszczędnym

Z architektem Arkadiuszem Sniechowskim, współwłaścicielem Pracowni Projektowej DOMUS Dom U Sniechowskich z Wrocławia, o domach energooszczędnych rozmawia Wojciech Buszko.

Co to jest dom energooszczędny?

arch. Arkadiusz Sniechowski: To dom, którego zadaniem jest przede wszystkim zminimalizowanie kosztów użytkowania, czyli wydatków poniesionych na czy przygotowanie ciepłej wody użytkowej. Dzisiaj, kiedy ceny energii wciąż pną się w górę, coraz więcej osób zwraca uwagę na rozwiązania, które pozwolą im zmniejszyć koszty eksploatacji budynku. Inwestorom zależy nie tylko na tym, aby mieszkać komfortowo, ale również w zgodzie z poszanowaniem środowiska. Przyszli mieszkańcy domów mają świadomość, że staną się właścicielami miejsca, które będzie wpływać na środowisko. Energooszczędne rozwiązania wymusza również prawo budowlane. Nakłada ono na nowo powstałe budynki pewne wymogi dotyczące ograniczania zużycia energii.

Co powinien zawierać projekt takiego domu?

O tym, że nasz dom ma być energooszczędnym, należy pomyśleć już na etapie . Powinien on zawierać charakterystykę energetyczną, czyli dokument opisujący nie tylko właściwości przegród zewnętrznych czy rodzaj zastosowanych materiałów izolacyjnych, ale uwzględnić również czynniki, które wpływają na zużycie energii.

Jakie warunki muszą być spełnione, aby móc powiedzieć: to budynek energooszczędny?

Istotna jest bryła domu. Choć nie w tak dużym stopniu, jak w , gdzie podchodzi się do niej bardzo restrykcyjnie i wyklucza jakiekolwiek ozdoby architektoniczne. Dom energooszczędny może być zaprojektowany w bardziej indywidualny sposób. Istotna jest również kwestia usytuowania budynku na działce. Inwestor musi mieć świadomość, że projekt powinien być dopasowany nie tyle do potrzeb mieszkańców, ile do wymagań działki. Układ pomieszczeń planujemy w taki sposób, aby od strony północnej tworzyć pomieszczenia o drugorzędnej funkcji, od strony południowej zaś sytuować sfery mieszkalne, które potrzebują ciepła i odzyskują energię słoneczną.

Jakimi parametrami powinien charakteryzować się budynek energooszczędny?

Nie ma precyzyjnie określonych granic, gdzie się kończy, a gdzie zaczyna dom energooszczędny. Jeśli chodzi o izolacyjność przegród, parametry powinny być zdecydowanie niższe od dopuszczalnych norm. Na przykład dla ścian zewnętrznych współczynnik przenikania ciepła U powinien być niższy od 0,20 W/m²K. W miarę możliwości należy unikać mostków termicznych, czyli miejsc w konstrukcji budynku, przez które ucieka energia. Zaliczamy do nich m.in. wszelkie elementy wystające z bryły budynku, takie jak galerie czy balkony. Są oczywiście rozwiązania, które likwidują problem „dziury energetycznej”, ale ich zastosowanie wiąże się z dodatkowymi kosztami.

W jaki sposób rozwiązać problem ogrzewania i ?

Instalacje to jeden z głównych czynników, który wpływa na energooszczędność. Po pierwsze, nie można stosować wentylacji grawitacyjnej. Rozwiązaniem jest wentylacja nawiewno-wywiewna z rekuperacją. Natomiast w przypadku ogrzewania mamy do czynienia z konfliktem ekonomia-ekologia. Z punktu widzenia kosztów, bardziej na plus są rozwiązania oparte na paliwach stałych. Niestety, nie są one korzystne z punktu widzenia ekologii.

Do wyboru mamy więc gazowe lub ewentualnie olejowe. Jeżeli nie mamy dostępu do miejskiej sieci gazowej lub miejsca na zbiorniki, to można zastosować pompę ciepła. Do pozyskiwania energii warto również wykorzystać kolektory słoneczne, ale decyzja o ich instalacji powinna być poprzedzona dokładną analizą opłacalności. Rozwiązanie to sprawdzi się tylko w przypadku dużego zapotrzebowania na energię. Trzeba jednak pamiętać, że panele słoneczne raczej nie wspomogą ogrzewania budynku w okresie zimowym.

Warto zdecydować się na dom energooszczędny?

Warto. Mimo że nakłady finansowe, związane z budową takiego domu, mogą być nieco wyższe w porównaniu do kosztów inwestycji w dom tzw. tradycyjny. Więcej nakładów finansowych pochłonie też dostosowanie budynku do standardów energooszczędności. Początkowa inwestycja zwróci nam się jednak w dwójnasób.

Autor: Wojciech Buszko

Opublikowano

w

przez

Tagi:

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *